Ale pogoda, jak tu żyć? Wczoraj jesień w pełni dzisiaj lato stulecia. Jest bosko na zewnątrz.
Niestety mama z małym dzieckiem siedzi w domu i czeka na kuriera. To chociaż nadrobimy zaległości blogowe między zupą dyniową, mleczkiem i pieluszkami. Pójdziemy później po brata i porobimy parę zdjęć (poniżej). Mój pięciolatek w przedszkolu i to już nie przelewki, to zerówka! Zaczęły się obowiązki i to tak na serio, ba nawet odrabianie prac domowych. Kurde, a mojemu synkowi w duszy gra (prócz Iry oczywiście) zabawa, mnóstwo zabawy, najlepiej na świeżym powietrzu, a nie odrabianie lekcji, tudzież rysowanie szlaczków.
finałowa zupa dyniowa, warto było się napracować, pycha
Dziękuję Kwiatek ZeSnu1989, tylko starszy to chłopak, młodsza dziewojka, a zupka mmm...
OdpowiedzUsuńhihihhi to się zdarza, pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że 5-cio i 6-cio latki powinni jednak jeszcze zostać w zerówce :)
OdpowiedzUsuńKrem z dyni wygląda przepysznie! :)
ja też tak uważam,szkoda, że pozbawiają mojego synka dzieciństwa, jednak rok to bardzo dużo. W tym roku do zerówki doszly dzieci, ktre przerabiają z nimi materiał jeszcze raz, bo nie poszły jako 6 latki do szkoły i różnicę widać, ja też bardzo się zastanawiam czy posłać go za rok, z mojej strony bym nie dała, ale też nie chcę żeby był najstarszy w klasie, zależy ile dzieci pójdzie do szkoły a ile zaczeka.
UsuńDzieciaczki, stylóweczki super. Widać mamusia się stara i wie co w modzie piszczy :D Fajna różnica wieku między dziećmi, też taką planuje, ale jak będzie to zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńLuneczka miód na nasze serduszka :):):) dzięki :):):) coś tam popiskuje, doceni to tylko mamusia obeznana w temacie:) U nas różnica wieku planowana, jest idealnie.:):):)
OdpowiedzUsuńA my planujemy dwa lata. Tak było między mną i bratem i też całkiem nieźle. Dziewczynki szybciej się rozwijają w młodszym wieku więc byliśmy pod wieloma względami prawie "na równi". Ale myślę, że dzieciaki w każdym wieku mogą się dogadać i być zgranym rodzeństwem. No i ja to w sumie chciałabym mieć te ciąże i maluchy szybko za sobą :) Więc dla mnie im szybciej tym lepiej. Ale dzieciaczki fajne, zgadzam się.
OdpowiedzUsuńDwa lata, super, tylko mama będzie miała troszkę więcej pracy przy dwójce:) Ja do dwóch lat po pierwszym porodzie nawet nie myślałam o drugim, ogromny strach we mnie był po pierwszej cesarce, strasznie to wspominam, znieczulenie ogólne brrr, teraz było o wiele lepiej. U mnie różnica wieku sprawdza się - u rodziców na pewno, nawet bardzo, bo synek już samodzielny, ale między dziećmi? Myślę, że za wiele wspólnych tematów nie będzie, tym bardziej, że jest parka:)
OdpowiedzUsuńPogody są bardzoe zmienne. U nas też jednego dnia było 15 stopni a drugiego 32. Masakra bo nawet nie wiadomo jak się ubrać gdy się wychodzi gdzies na dłużej :)
OdpowiedzUsuńMasakra, potwierdzam :)
OdpowiedzUsuń