czwartek, 26 marca 2015

PORANNE

mycie ząbków to frajda. Wizyta u dentysty wiąże się ze stresem, ale tylko mamy. Odwaga Kuby mnie zadziwia. Podczas ostatniego szczepienia 5latka w obie rączki, w tym jedno kłucie domięśniowo, mój syn nawet nie pisnął, za to mamie łza się w oku zakręciła, bo za syna się bała. Jestem z Ciebie dumna synku.

 


 






uchylimy rąbek tajemnicy, jeszcze nie skończona, ale o tym wkrótce...
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz